Menu Zamknij

Dłubanie, lutowanie: kamera samochodowa Mio

Poniższy tekst to transkrypcja powyższego filmu wygenerowana maszynowo i nieznacznie poprawiony, również maszynowo 🙂 : 

Cześć! Dzisiaj trochę nietypowy temat – dłubanie, lutowanie i małe poprawki w kamerze samochodowej Mio. Kamera, która była używana przez kilka lat, zaczęła sprawiać problemy. Przestała działać poprawnie, co skłoniło mnie do małego śledztwa.

Pierwsze, co zrobiłem, to sprawdziłem, czy problem nie leży po stronie zasilania. Okazało się, że bateria wewnętrzna kamery praktycznie padła. Po kilku latach użytkowania to dość typowe – baterie litowo-jonowe tracą swoją pojemność. Postanowiłem ją wymienić.

Rozkręcenie obudowy kamery wymagało delikatności, ponieważ plastikowe zaczepy są dość kruche. Po otwarciu znalazłem baterię o napięciu 3,7 V. Zamiennik o podobnych parametrach znalazłem w internecie. Przylutowałem nową baterię, upewniając się, że połączenia są solidne i izolowane.

Kolejnym krokiem było sprawdzenie, czy nowa bateria rozwiązuje problem. Kamera uruchomiła się bez problemu, ale zauważyłem, że mikrofon przestał działać. Po krótkiej analizie okazało się, że jeden z przewodów mikrofonu był poluzowany. Przylutowałem go na nowo i wszystko wróciło do normy.

Przy okazji postanowiłem sprawdzić, czy kamera ma najnowsze oprogramowanie. Aktualizacja firmware’u poprawiła nieco działanie urządzenia, ale nie rozwiązała problemu z okazjonalnymi restartami. Po dalszych testach doszedłem do wniosku, że problem może leżeć w przegrzewaniu się układów.

Aby poprawić chłodzenie, dodałem niewielki radiator na procesor kamery. Radiator zamontowałem za pomocą termoprzewodzącej taśmy dwustronnej. Kamera działa teraz stabilniej, nawet podczas dłuższych nagrań w upalne dni.

Na koniec sprawdziłem działanie kamery w samochodzie. Nowa bateria pozwala na kilka minut pracy bez zewnętrznego zasilania, co jest wystarczające do zapisania ostatniego nagrania w przypadku odłączenia zasilania. Mikrofon działa poprawnie, a nagrania są stabilne.

Mam nadzieję, że ten materiał był dla Was przydatny. Jeśli macie podobne problemy z elektroniką, warto spróbować naprawić urządzenie samodzielnie – często wystarczą podstawowe narzędzia i trochę cierpliwości. Dzięki za uwagę i do zobaczenia w kolejnym filmie!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *